Taśmy do obróbek kominów
Najistotniejszą funkcją ochronną dachu jest ochrona przed wodą. Nawet kilkuletnie dzieci wiedzą o tym, że układając pokrycie dachowe z liści na szałasie liście leżące wyżej muszą zachodzić na te leżące niżej. Inaczej woda wpłynie pod pokrycie i będzie kapać na głowę.
Na każdym dachu obowiązuje dokładnie ta sama zasada.
Na każdym dachu obowiązuje dokładnie ta sama zasada.

Fot. 1. Płytę w kształcie litery T umieszczamy za kominem podpierając ją i wytwarzając spadek na jedną stronę

Fot. 2. Fragment taśmy Wakaflex może posłużyć do zaplanowania jego położenia wokół komina
Najczęstszymi miejscami przecieków są kominy, boki lukarn i kosze. Postaram się omówić problem usterek i rozwiązań technicznych tych detali koncentrując się na kominie. Omówię je na przykładzie zastosowań najpopularniejszych chyba materiałów stosowanych w tych miejscach, czyli taśm uszczelniających, a w szczególności taśmy Wakaflex i jej młodszej siostry, czyli taśmy Easy Flash firmy Braas.
O dekarstwie i seksie
Mimo, że komin jest chyba najczęściej występującym elementem na dachach – i z tego chociaż powodu zasady jego obrabiania powinny być przez dekarzy opanowanie – niestety jest tym obszarem, gdzie jest popełnianych najwięcej błędów. Zatem jak to zrobić poprawnie?
Występuje tutaj pewien ogólniejszy problem, który dotyczy wszelkich rozwiązań technicznych na dachu. Problem ten to „instrukcja montażu”. Teraz mała dygresja. Osoby Andrzeja Mleczki przedstawiać chyba nikomu nie trzeba. Przypomina mi się jego cykl rysunków dotyczący seksu w wykonaniu różnych narodów. Chodziło w nim o pokazanie pewnych cech narodowych. Odnajduję tu pewną analogię do instrukcji montażu. Otóż seks po niemiecku według Mleczki wyglądał mniej więcej tak: leży chłop na babie i ma przed sobą instrukcję postępowania, w którą intensywnie się wgapia, aby nic nie przeoczyć. W tej instrukcji jest strzałka w dół z napisem „ein” i strzałka w górę z napisem „zwei”. Proste i przejrzyste. Zero myślenia, zero inwencji własnej, zero interpretacji, nie mówiąc już o wirtuozerii. Na drugim końcu podejścia do tego interesującego tematu jest Kamasutra, czyli sztuka interpretacji, wyobraźni i wirtuozerii właśnie. Wróćmy teraz do naszego rzemiosła. Instrukcja montażu w tym kontekście to drogowskaz pokazujący prawidłowy kierunek czy obrazki zaszczepiające podstawowe idee. Czy wasz „pierwszy raz” był wirtuozerią? Raczej nie. Najgorzej jest, gdy ktoś zatrzyma się na tym początkowym etapie rozwoju, wtedy… wszystkie kolejne kominy będą obrobione kiepsko. Pnąc się do góry po drabinie doświadczenia w pewnym momencie okazuje się, że często sam materiał pokazuje kierunek, podpowiada jak wykonać dany element na dachu. Nie trzeba już tak często sięgać po instrukcje, choć są one bardzo potrzebne.
Dzieje się tak właśnie w przypadku komina (kilku innych miejsc na dachu zresztą też). Nie wiesz, gdzie wyjdzie „góra fali dachówki”? Czy na samym narożniku, czy trochę w bok? Materiał podpowie ci, co z tym fantem zrobić.
Innym istotnym problemem związanym z prawidłowo wykończonym kominem jest to, z czego i jak jest on wykonany. Myślę tu przede wszystkim o najczęściej stosowanej i najładniej wyglądającej cegle klinkierowej, ale dziurawce. Wielu dekarzom trafiła się zapewne sytuacja, że wzywano ich – nawet po kilka razy – do poprawek przy cieknącym kominie, a komin przeciekać nie przestawał. W oczach klientów tracili coraz bardziej na swojej fachowości, gdy tymczasem winny nie był dekarz, a sam komin. W zasadzie to nawet nie komin, lecz ten, który go murował. Murarz być może postawił go nawet ładnie, tylko nie z tego materiału, co trzeba. A jeśli to nie murarz decydował o tym, z czego ma być postawiony komin, to winien jest albo kupujący materiał, albo projektant, albo inspektor nadzoru. Powtórzę wyraźnie: najpowszechniej stosowany do tego materiał, czyli cegła klinkierowa dziurawka nie nadaje się na komin. A gdy jeszcze w takiej dziurawce murarz zrobi wklęsłą fugę, to prawdopodobieństwo przecieku zmienia się w pewność. Znam dekarzy, którzy na samym wstępie wymagają od inwestorów stawiania kominów z cegły pełnej – i jest to w zasadzie jedyne słuszne i pewne rozwiązanie. Pomijam tu fakt, czy sam przewód kominowy jest z wkładki stalowej, czy może w ogóle bez wkładki, czy w systemie rur szamotowych i pustaków keramzytowych i czym to skutkuje „od środka”.
Zawsze „z wodą”
Czy możemy zatem przejść do taśm kominowych skoro komin już mamy dobrze postawiony i to z klinkieru pełnego? Jeszcze nie.
Pojawia się następny element fachu dekarskiego, który musi być dobrze wykonany, zanim zaczniemy obrabiać komin. Trzeba wykończyć przy kominie warstwę wstępnego krycia. Najczęściej jako warstwy wstępnego krycia stosowane są folie wysokoparoprzepuszczalne, czyli tak zwane membrany dachowe i na nich się przez chwilę zatrzymam. Otóż prawidłowo wykończona folia powinna być wywinięta na ściankę komina nieco ponad poziom łat i szczelnie przyklejona do ścianki specjalną taśmą. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że najpierw układa się pas folii pod kominem, potem po bokach komina, a na koniec za kominem. Innymi słowy, jak wszystko na dachu, także i ten element musi być obrobiony „z wodą” i ze szczególnym zwróceniem uwagi na narożniki komina. Prawie nigdy nie uda się dopasować pasów folii rozwijanej na dachu tak, aby pasy te „pasowały” pod przewidywane wywinięcia na komin. Dlatego też obszar wokół komina należy potraktować indywidualnie i zaplanować tu rozmieszczenie folii niezależnie od tego, jak pasy folii wyszły na dachu. Logiczną granicą tego obszaru i takiej właśnie zmiany położenia pasów folii są krokwie po bokach komina i zakłady folii na połaci dachu nad i pod kominem. W tym miejscu powrócę do zdania przytoczonego już wcześniej. Tutaj materiał podpowiada, jak zaplanować i wykonać ten element dekarskiej gry.

Fot. 3. Taśmę nacina się i przykleja do komina i do dachówek. Wakaflex przyklejony jest do profilu dachówki w miejscu paska kleju butylowego. Widać, że w tym miejscu zastosowano nieco szerszy pas taśmy sklejony z dwóch

Fot. 4. Boczny pas Wakaflexu dokładnie przyklejamy do przedniej strony komina
Czy możemy już przejść do obrabiania komina? Jeszcze nie.
Następny etap to oczywiście łatowanie i układanie dachówek. Tutaj zwrócić trzeba uwagę, aby końce łat nie stykały się ze ściankami komina – należy tu pozostawić nieco luzu. Podobny luz należy pozostawić między kominem a ułożoną wokół niego dachówką. Chodzi o to, że zarówno komin, jak i konstrukcja dachu pracują i zmieniają swe położenie względem siebie. Zostawienie stosownego luzu zabezpieczy przed naprężeniami między tymi elementami i pozwoli uniknąć pękania dachówek czy łat w tym obszarze.
Teraz dopiero można przystąpić do obrabiania komina, czy to blachą, czy taśmami Wakaflex i Easyflash.
Taśmą łatwiej
Mówi się, że komin łatwiej obrabia się taśmami uszczelniającymi niż blachą. Poniekąd jest to prawda. Zatem gdzie problem, skąd błędy? Wydaje mi się, że znaczenie ma tu psychiczne nastawienie wykonawcy. Skoro wydaje się, że Wakaflexem komin obrabia się łatwo, to nie trzeba nawet myśleć – czego by się nie wymyśliło i jak komina nie okleiło, to zawsze będzie dobrze.
Prostota stosowania taśmy polega na tym, że nie potrzeba do niej zaginarki, nie ma pracochłonnego dopasowywania blachy do komina, docinania do profilu dachówki itd. Wakaflexem, Easy Flashem i innymi taśmami komin obrabia się wygodniej, ale absolutnie nie wymagają one mniej staranności i uwagi.
Ilość możliwych kombinacji geometrycznego styku narożników komina z falami dachówek profilowanych jest niemal nieskończona. A ta właśnie kwestia, czyli układ fal dachówek względem narożników i boków komina, jest podstawą zaplanowania położenia taśmy uszczelniającej wokół komina oraz tego, co najważniejsze, czyli jak dać sobie radę „za kominem”.

Fot. 5. Za kominem potrzebne jest sklejenie minimum dwóch pasów Wakaflexu, tutaj sklejane są trzy. Dobrze sprawdza się specjalny wałek dociskowy

Fot. 6. Wycinamy fragment taśmy z pasa za kominem. Widoczne są dwa zakłady, czyli trzy szerokości sklejonej taśmy za kominem
Zatem przyjrzyjmy się układowi dachówek w tylnej części komina. Wszelkie taśmy uszczelniające najlepiej sprawdzają się za kominem na płaskich powierzchniach. Jak pogodzić ten fakt z profilowanymi dachówkami?
Płaszczyznę można wytworzyć przy pomocy płyty OSB. Natomiast jej wkomponowanie w profile dachówek wymagać będzie nieco wyobraźni i trochę staranności. Przyjrzyjmy się teraz, jak wypadają po bokach komina grzbiety fal dachówek? I wymyślmy, jak za kominem położyć kawałek płyty OSB z lekkim spadkiem tak, aby woda zza komina spłynęła na jego bok, ale uwaga – za falę dachówki albo w zagłębienie. Kształt tej płyty OSB będzie przypominać z grubsza literę T, a sama płyta z pewnością będzie wymagała podheblowania, podcięcia lub innych drobnych zabiegów mających na celu uniknięcie progów przy połączeniu z dachówkami po bokach komina. Zresztą z dachówkami trzeba będzie też zrobić to samo, czyli podszlifować.
Szerokość „nóżki” naszej litery T wyznaczają przycięte (lub nieprzycięte, bo różnie bywa) dachówki po bokach komina. Poziomy wymiar daszka litery natomiast powinien być wyznaczony przez miejsca, w których będzie się kończyć taśma Wakaflex na dachówkach po obu bokach komina. Z kolei wysokość całej płyty powinna być nieco większa od odległości między kominem a górną krawędzią planowanego końca taśmy Wakaflex. Płytę trzeba unieruchomić, przykręcając ją do łat i podklinowując ją w celu uzyskania wspomnianego wcześniej niewielkiego bocznego spadku. Dachówki po bokach tej płyty też powinny być podszlifowane, aby uniknąć ostrych krawędzi i progów.
Niestety nie da się tu stworzyć instrukcji montażu na zasadzie „ein – zwei”. Nie da się określić z góry jej wymiarów. Wyobraźnia, inwencja, pomysłowość w tym przypadku to podstawa. Pamiętać też należy o zachowaniu szczeliny między płytą a kominem, płytą a dachówkami po bokach, tak aby uniknąć ewentualnych przesztywnień i w konsekwencji pęknięć dachówek czy innych uszkodzeń. I dopiero teraz możemy zacząć układać taśmę uszczelniającą Wakaflex, jej młodszą siostrę Easyflesh lub jakąkolwiek inną taśmę do obrabiania komina.

Fot. 7. Wykorzystując elastyczność taśmy Wakaflex dokleja się ją do boku komina i do dachówki, podobnie jak na froncie

Fot. 8. Za kominem należy uzupełnić dachówki. Może zaistnieć potrzeba szlifowania zamków, aby dachówka dobrze ułożyła się na płycie. Pod dachówkami wklejamy gąbki koma, aby zapobiec podwiewaniu
Obróbka
Zaczynamy od dołu. Potem po bokach. Na końcu z tyłu i to z podwójnej szerokości taśmy, a czasem nawet z szerokości trzech. Najpierw musimy dopasować długość cięcia taśmy przed kominem. W tym miejscu muszę poczynić pewne wyjaśnienie. Na narożnikach komina można łączyć taśmę na dwa podstawowe sposoby: na zakład i na rąbek. W dalszej części zajmiemy się mniej finezyjną metodą, czyli metodą na zakład, wykorzystując wspaniałą cechę Wakaflexu, jaką jest jego wydłużalność w obu kierunkach. Zatem ucinamy fragment taśmy Wakaflex dłuższy od szerokości komina o mniej więcej 20 cm, tak, aby po obu jego stronach taśma wystawała po około 10 cm. (Zwracam uwagę, że znów pojawiło się określenie „około”, a nie dokładny wymiar. Pojawiło się i pojawi zapewne jeszcze nie raz. Nie wiemy jak wyjdą grzbiety i zagłębienia fal w dachówce przy kominie. Tu decyduje materiał pokryciowy, tu przyglądamy się układowi dachówki, tu odrzucamy sztywne zalecenia „ein-zwei”.) Ucięta taśmę przykładamy do komina, zastanawiając się nad tym, gdzie ją przegiąć? Może na pół, może 1/3 i 2/3? A może trzeba skleić dwie szerokości taśmy, bo jedna to za mało? Przy tym pierwszym kroku, czyli ucinaniu taśmy na przód komina, ale przed jej zagięciem trzeba jeszcze popatrzeć na boki komina, czyli pomyśleć trochę do przodu. Przewidzieć następny ruch, lub… kłopoty. Jak daleko taśma z boków komina ma zachodzić na dachówki? Tutaj jest pewna zasada, o której można powiedzieć, że jest „sztywna”. Taśma musi się kończyć za falą albo inaczej: zawsze w dół, nigdy pod górę. To założenie wyznacza niejako miejsce przegięcia Wakaflexu na boku komina i to, ile go leży na dachówce, a ile przylega do komina. No i dobrze by było, aby jego krawędzie na kominie, ze wszystkich jego stron (a tu mówimy teraz o przedzie i boku) były na tej samej wysokości względem płaszczyzny dachu. Posprawdzaliśmy, pomierzyliśmy, przewidzieliśmy, to teraz przyklejamy z przodu. Krok pierwszy. Najpierw zdejmujemy pasek ochronny foli i doklejamy klej butylowy do komina. Krok drugi. Teraz doklejamy taśmę do grzbietów fal dachówek przed kominem. Krok trzeci. Teraz dociskamy Wakaflex do profilu dachówek, ale tylko w miejscu gdzie jest klej butylowy. Nie dociskamy taśmy do dachówek w każdym miejscu. Przed kominem pozostaje więc wypłaszczony fragment taśmy ułożony na grzbietach dachówek. Ważna uwaga: nie należy przełamywać taśmy Wakaflex przy przejściu z połaci na komin na ostro – tu powinno być łagodne przejście.
Gdzie jeszcze jest stosowany Wakaflex? Wokół lukarn, które są w pewnym sensie wielkimi kominami przechodzącymi przez połać dachu, z tą różnicą, że mamy tu tylko trzy strony do obrobienia. Wakaflex można też zastosować w miejscu wyprowadzenia kosza na dachówki. Tutaj zdarza się sytuacja, gdy pod ujściem kosza, gdzieś głęboko na dachówce trzeba zrobić jakieś uszczelnienie. Innym przykładem zastosowania Wakaflexu jest miejsce, gdzie schodzi się kilka grzbietów i łączą się one z kalenicą. W tych wszystkich miejscach można zastosować naturalnie inną taśmę do obróbki komina. Kwestia inwencji, pomysłowości i wyobraźni, a potem staranności.
Pamiętajmy, że instrukcja montażu to jedynie ogólny kierunkowskaz pokazujący pewne zasady, a nie narzędzie wyczerpujące temat.
Teraz trzeba naciąć Wakaflex na bokach komina po skosie i dokleić taśmę do boków komina i do dachówek. Nacięcie to trzeba skończyć nieco przed samym narożnikiem. Dokleić natomiast trzeba tak, żeby taśma zasłaniała i chroniła sam narożnik na dole. Teraz obrabiamy boki komina. Znów mierzymy długość tak, aby uciąć fragment dłuższy od wymiaru komina o 20–30 cm. Procedurę przyklejania powtarzamy. Najpierw odklejamy pasek folii ochronnej i przyklejamy klej butylowy do komina, a potem do dachówek.
Następnie musimy wyciąć fragment taśmy przed kominem. Pierwsze cięcie należy zrobić tak, aby taśma zachodziła na przód komina jakieś 2–3 cm. Drugie cięcie wykonujemy tak, aby odciąć fragment taśmy przed kominem, ale tak, żeby obie linie cięcia zeszły się. Dociskamy taśmy do siebie i prace przed kominem są zakończone. Za kominem boczne taśmy nacinamy i przyklejamy analogicznie jak pas taśmy przed kominem. Teraz pozostało nam dopasowanie Wakaflexu za kominem na tej nieszczęsnej brzydkiej płycie. Po pierwsze mierzymy, jak długa taśma będzie nam potrzebna. Ma być ona na tyle długa, aby sięgała do zewnętrznych krawędzi taśm ułożonych po bokach komina, a nawet nieco więcej. Przygotowujemy dwa takie odcinki, które trzeba ze sobą skleić na ok. 5-centymetrową zakładkę wykorzystując jeden pasek kleju butylowego. W efekcie mamy dość szeroką płachtę taśmy Wakaflex, którą należy wyłożyć za kominem. Ale uwaga – czasem może się okazać, że dwie szerokości taśmy to za mało i trzeba dokleić trzeci. Układając sklejone kawałki taśmy na płycie i wywijając na komin należy uważać, aby zakład – miejsce klejenia – był skierowany we właściwą stronę, czyli „z wodą”. Przejście z deski na komin powinno być łagodne, a nie załamane pod ostrym kątem. Zapewni to stosowną elastyczność tego miejsca. Mamy więc Wakaflex ułożony na miejscu. Doklejamy go do komina i do płyty. Teraz docinamy na bokach za kominem. Po obu stronach wycinamy prostokątne fragmenty Wakaflexu tak, aby pionowo zaszedł on 2–3 cm na boki komina, a jednocześnie poziome cięcie kończyło się także poniżej krawędzi komina. Elastyczność taśmy Wakaflex pozwoli na doklejenie jej również w samym narożniku, który jest newralgicznym miejscem. Teraz już możemy uzupełnić za kominem dachówki. Warto wkleić pod dachówki za kominem gąbki uszczelniające, ewentualnie podeprzeć je, aby zamki dachówek nie uszkadzały taśmy. Pod dachówkami warto wykonać na samej krawędzi Wakaflexu małe wywinięcie, jakby rąbek zabezpieczający. Może się okazać, że dachówki w rzędzie nad płytą będą wymagały podszlifowania zamków, aby dobrze się ułożyły.
Na koniec zostało jeszcze jedno zadanie.
Taśmę kominową należy zabezpieczyć na kominie odpowiednią listwą. Zapobiegnie to jej odklejeniu się od komina i przeciekom. Dopiero po zamocowaniu i uszczelnieniu listwy można powiedzieć, że robota skończona.
mgr inż. Przemysław Spych
Doradca techniczny Braas i RuppCeramika
Zdjęcia: Autor
Źródło: Dachy, nr 2 (134) 2011
Data publikacji: 2011-05-27
CZYTAJ WIĘCEJ
Miękki cynk do obróbek
Kominy, kosze, obróbki - do wymiany
Szczelny komin
Ołów do obróbek
Obróbka komina
Obróbki blacharskie na dachach krytych blachą płaską. Detale
Obróbka kominowa
Bezołowiowy materiał do obróbek
Taśmy dachowe
Taśma klejąca do paroizolacji
Materiał do obróbek
Ochrona izolacji, oszczędność energii. Taśmy do łączenia folii i membran dachowych
Miękka obróbka komina
Röben radzi: jak poprawnie wykonać twardą obróbkę komina?
Elastyczna taśma aluminiowa
Taśmy samoprzylepne do folii i membran dachowych
DODAJ KOMENTARZ
Wymagane: Zaloguj się aby dodać komentarz | > Zaloguj się |
ZOBACZ TAKŻE
Co pod pokrycie, cz. 1
Grafit i łuski
Elektronarzędzia do zgrzewania na dachu płaskim
Z teczki biegłego, cz. 3
Efektywność w budownictwie Membrany Tyvek
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
Geometria w praktyce, cz. 2. Dach czterospadowy i kopertowy
Błędy w układaniu folii paroizolacyjnych
Obciążenie dachów wiatrem w świetle nowej normy, cz. 1
Stropodachy płaskie z odwodnieniem wewnętrznym, cz. 2
Historyczne ciesielskie konstrukcje dachowe. Propozycja systematyki i uporządkowania terminologii, cz. 6
Geometria w praktyce, cz. 1. Dach pulpitowy i dwuspadowy
Kominy - zmora inwestora i dekarza, cz. 2. Kominy systemowe
Odwodnienia zewnętrzne dachów o pokryciu bitumicznym, cz. 2
Obciążenie dachów wiatrem w świetle nowej normy, cz. 2*
Materiały do terminologii więźb dachowych - podstawowe pojęcia, cz. 2
Co pod pokrycie, cz. 1
Z teczki biegłego, cz. 19
Zalecenia Techniczne. Okapy
Błędy projektowe w konstrukcjach dachów drewnianych i ich skutki , cz. 1
Papy bitumiczne - ich rodzaje i zastosowanie
Z teczki biegłego, cz. 15
Anatomia okapu, cz. 2. Elementy, funkcje, rozwiązania
Stropodachy płaskie z odwodnieniem wewnętrznym cz. 1*
Obróbki blacharskie na dachach krytych blachą płaską. Detale
Rozważania o dachach, cz. 2. Trzeci wymiar Pitagorasa i sinus z cosinusem
Taśmy do obróbek kominów
Dachy - wymagania bezpieczeństwa pożarowego
Historyczne ciesielskie konstrukcje dachowe. Propozycja systematyki i uporządkowania terminologii, cz. 5
Dlaczego dachówka? Cz. 2 Dachówka czy blachodachówka?
Anatomia okapu, cz. 1. Dwa rozwiązania